Wygląda na to, że syn znanego aktora, Daniela Olbrychskiego, może mieć poważne kłopoty. Rafał O. niebawem stanie przed sądem – za zniszczenia mienia i groźby pod adresem pracownika firmy, który usuwał awarie na jednym z osiedli na Wilanowie grozi mu kara więzienia.

Zdenerwowany brakiem wody syn Olbrychskiego miał wyżywać się na agregacie, po czym uciec, gdy przeszkodzić próbował mu pracownik. Policja po przybyciu na miejsce nie stwierdziła zagrożenia, jednak potem syn aktora miał wrócić. Ów pracownik w rozmowie z Super Expressem poinformował:

Podszedł do mnie, uchyliłem szybę. Miałem odpalony silnik. Wyciągnął nóż i przyłożył mi go do szyi. Powiedział, że mnie zabije. W jego oczach widziałem obłęd. Wrzuciłem wsteczny bieg, jego ręka odbiła się, nóż wypadł mu z ręki. Wtedy zaczął uciekać, a ja znowu zadzwoniłem po policję”.

Cała sprawa miała miejsce kilka miesięcy temu, teraz akt oskarżenia przeciw synowi aktora skierowała do sądu Prokuratura Rejonowa Warszawa Ursynów. Rafała O. oskarża się o grożenie pozbawieniem życia, za które grozi do 2 lat więzienia oraz uszkodzenie mienia o wartości niemal 1200 złotych - tu grozi mu kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.

dam/se.pl,Fronda.pl