- Sławomir Broniarz wpisuje się w działalność polityczną, a nie związkową. Takie są fakty - powiedział na antenie Trójki marszałek Senatu Stanisław Karczewski.

Negocjacje strony rządowej i przedstawicieli związków zawodowych mają zostać wznowione 1 kwietnia. Związek Nauczycielstwa Polskiego domaga się między innymi tysiąca złotych podwyżki do wynagrodzenia zasadniczego. Po poniedziałkowych rozmowach związek nie wycofuje się z zapowiedzi strajku. Może się on rozpocząć 8 kwietnia.

Postulat ZNP dotyczący podwyżek wynagrodzeń popiera też Forum Związków Zawodowych. Inne postulaty ma "Solidarność" oświatowa, która chce podwyżek o 650 zł w tym roku i o kolejne 15 proc. w 2020.

- ZNP jest stroną sporu politycznego. Często widać przewodniczącego wśród polityków totalnej opozycji. Sławomir Broniarz bardzo często reprezentował i zachowywał się w sposób polityczny. Takie są fakty. Wpisuje się w działalność polityczną, a nie związkową - powiedział Stanisław Karczewski.

Marszałek Senatu dodał, że "rządowi bardzo zależy, żeby strajku nie było i dzieci mogły przystąpić do egzaminów". - Ich dobro jest priorytetem polskiego rządu. Mam nadzieję, że rozmowy zakończą się skucesem. Klucz jest w dialogu, który prowadzi Beata Szydło. Wiem, że te rozmowy będą długie, ale skuteczne - dodał Stanisław Karczewski.

Polskieradio24.pl