Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w kwietniu, Prawo i Sprawiedliwość nie tylko wygrałoby je, ale i zdobyłoby samodzielne rządy. To wynik sondażu pracowni Estymator na zlecenie DoRzeczy.pl. 

Partia Jarosława Kaczyńskiego w tym badaniu mogłaby liczyć na 43,8 proc. poparcia. Na drugim miejscu znalazła się Platforma Obywatelska z wynikiem 25,7 procent. Trzecie miejsce należałoby do Wiosny Roberta Biedronia, na którą głosowałoby 8,2 proc. Polaków.

Poza tym do Sejmu weszłyby jeszcze dwa ugrupowania: Kukiz'15 z wynikiem 6,4 proc. oraz PSL z poparciem 5 proc. respondentów. 

PiS odnotowało wzrost o 1,2 pp. Platforma straciła 1 pp w porównaniu z poprzednim miesiącem. Wzrost odnotowała Wiosna (+1,8 pp.). Nieznacznie wzrosło również poparcie dla ruchu Pawła Kukiza (+0,1 pp.), a PSL odnotowało niewielki spadek (-0,3 pp.)

Pod progiem wyborczym są: Sojusz Lewicy Demokratycznej – 4,2 proc., Partia Korwin – 2,9 proc., Nowoczesna – 1,4 proc., Razem – 1,1 proc., Ruch Narodowy – 0,5 proc. oraz Teraz – 0,2 proc.

Gdyby ten scenariusz sprawdził się po wyborach, PiS zyskałoby samodzielne rządy i 249 mandatów. 153 posłów wprowadziłaby do Sejmu Platforma Obywatelska, a Wiosna Roberta Biedronia- 29. 16 mandatów dla Kukiz'15, 12 dla PSL, pozostali- 1 mandat. 

Badanie zostało przeprowadzone w dniach 10-11 kwietnia 2019 r. na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1016 dorosłych osób metodą wspomaganych komputerowo wywiadów telefonicznych CATI. Uwzględnione zostały wyłącznie osoby zdecydowane w kwestii udziału w wyborach i precyzyjnie wskazujące wybraną partię. 

yenn/DoRzeczy.pl, Fronda.pl