Sekretarz generalny SLD Krzysztof Gawkowski mówi, że w takiej decyzji klubu nie powinno się doszukiwać żadnej sensacji. Jak przekonuje, wszelkie zobowiązania w stosunku do sztabu i Magdaleny Ogórek zostały dotrzymane. - Te decyzje były podejmowane dwa miesiące temu - dodał Gawkowski.

Z najnowszego sondażu Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych IBRIS wynika, że Magdalena Ogórek może liczyć na 3-procentowy wynik w majowych wyborach prezydenckich.

Ra/IAR