Większość czytelników naszego portalu zdążyła się już zapewne przyzwyczaić do skandalicznych słów, jakie padały niejednokrotnie z ust Zbigniewa Hołdysa. Nie inaczej było dziś w programie „Onet rano”, w którym muzyk porównał Prawo i Sprawiedliwość do… gwałciciela.

W rozmowie z Jarosławem Kuźniarem mówił o proteście opiekunów osób niepełnosprawnych:

Rząd uznał, że to jest banda złoczyńców, która chce im przypiec pięty. Postanowili więc sprowadzić ich do parteru. Uznali ich za narzędzie zbrodni, zamachu stanu”.

Dalej dodał:

Tu nie ma rozmowy. PiS ma poczucie zwycięstwa? To trochę tak, jak gwałciciel. Rozmowa na ich temat jest stratą czasu. Wyrzuciłem ich z głowy”.

Hołdys w jego własnym mniemaniu jest w zasadzie nieomylny – uważa, że nie myli się w sprawach politycznych już od pół wieku.

dam/Onet Rano, Fronda.pl