Jak podaje fakt.pl za „Super Nowościami” – mieszkańcy Rzeszowa chcą zamontowania monitoringu na odcinku bulwarów, wzdłuż Wisłowa od Lisiej Góry do mostu Lwowskiego. Powodem są szokujące doniesienia o młodzieży, która na bulwarach upija się i uprawia seks.
Niektórzy boją się wręcz korzystać ze ścieżki rowerowej, która tamtędy biegnie – zmuszeni są widywać pary uprawiające seks na bulwarze.
Opisywany skandal ma miejsce od ponad miesiąca. „Chodzi o pijaństwo i ostry seks” - mówił na naradzie urzędników w ratuszu Maciej Chłodnicki. Jeden z mieszkańców, który mieszka w bloku nieopodal bulwarów w Rzeszowie mówi:
„Rano tędy jeździć się nie da, bo pełno jest rozbitego szkła z butelek po piwach. Późnym wieczorem również nie jest bezpiecznie, bo roi się od pijanych młodych ludzi, którzy zaczepiają rowerzystów i pieszych. Dzwonimy na policję, ale, jak widać, niewiele to daje”
Istnieje szansa, że gorszące sceny niebawem dobiegną końca – monitoring najpewniej znajdzie się na bulwarach jeszcze w tym roku.
dam/fakt.pl,Fronda.pl