Wczoraj w kościele akademickim św. Anny Warszawie miała miejsce kolejna, ohydna prowokacja. Młody mężczyzna z wlepką „3xVETO” wszedł do kościoła, trzymając w rękach plakat z napisem „Konstytucja”.
Lewicowym prowokatorom najwidoczniej należałoby przypomnieć dość oczywisty fakt, że władza w Polsce nie jest nadawana przez Kościół. Ten z kolei do Jezusa Chrystusa, a nie do PiS, więc prowokacje w świątyni są co najmniej głupie. Kościoł, szczególnie że trwała wówczas Msza święta, nie jest miejscem na tego typu prowokacje!
Zdziczenie wtargnął w czasie mszy do kościoła w proteście https://t.co/TmgGa7Vs1U pic.twitter.com/JnK0lgGsmE
— Prawa strona 🇵🇱 (@PrawyPopulista) 23 lipca 2017
Celnie skomentował to Rafał Ziemkiewicz:
Patrzcie córeczki, tak wygląda człowiek opętany. https://t.co/FwrIpbSn1n
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) 24 lipca 2017
dam/niezalezna.pl,Fronda.pl