Premier Mateusz Morawiecki udzielił wywiadu w programie "Gość Wydarzeń" w Polsat News. Tematem rozmowy z szefem rządu była przede wszystkim tzw. "Piątka Morawieckiego", czyli nowe pomysły rządu zapowiedziane na sobotniej konwencji Zjednoczonej Prawicy. 

Trzeba przyznać, że obietnic w sobotę padło bardzo wiele. Wszystkie razem brzmią pięknie, ale czy na pewno możliwe do zrealizowania?

"Wszystkie propozycje, które przedstawimy ludziom, rodziny, mamy bardzo dokładnie policzone, ponieważ chcemy, żeby te środki były zabezpieczone w budżecie tego roku i kolejnego, tak żeby Polacy mogli spać spokojnie"- zapewnił Mateusz Morawiecki. Premier podkreślił, że nowe propozycje rządu nie są "szaleństwem", a jedynie prostą konsekwencją usprawnienia działania państwa. 

"Uszczelniliśmy system podatkowy, pojawiło się więcej środków i dzielimy się tymi środkami z rodzinami. Pomyśleliśmy o dzieciach, młodzieży, rodziców, starsze mamy, ale i o przedsiębiorcach"-wyliczał polityk. Prowadząca, red. Dorota Gawryluk pytała, czy budżet na pewno wytrzyma kolejne obciążenia. Morawiecki podkreślił, że źródłem finansowania będzie dodatkowe 30 mld złotych w budżecie, pochodzące ze skutecznej walki z mafiami VAT. 

"Pojawiło się dodatkowe 30 mld zł w budżecie w porównaniu do poprzednich lat. Jak porównam to z ośmioma latami Platformy, to w ciągu jednego roku jest to więcej niż ich osiem lat"-poinformował gość Polsat News. Morawiecki zapewnił, że środki finansowe na kolejne przedsięwzięcia są zapewnione. Premier zdradził, że w przyszłości dojdzie do dużych zakupów sprzętu dla polskich szpitali. 

"Powoli odrabiamy zaległości. Nie od razu Kraków zbudowano"-przekonywał. Już we wrześniu, przed rozpoczęciem roku szkolnego, gotowa i dostępna ma być również wyprawka szkolna 300+.

Gość Polsat News był pytany również o to, co dalej w relacjach Polski z Brukselą. Szef rządu poinformował, że są już widoczne sukcesy negocjacji z KE. 

"Jesteśmy na bardzo dobrej drodze do kompromisowych rozwiązań w wielu obszarach. Kilka dni temu udało nam się uzgodnić podatek od komercyjnych nieruchomości - wcześniej oprotestowany przez KE"-powiedział polityk. Premier odparł, że również w kwestii procedury wszczętej z art. 7 traktatu unijnego przez Komisję Europejską, Warszawa jest w dialogu z Brukselą. Mateusz Morawiecki zapewnił, że jego rząd z całą pewnością nie odstąpi od reformy sądownictwa. 

"Staramy się wykazać, jak te mechanizmy działają u nas i jak te mechanizmy działają u nich w kraju. Wielu zrozumiało, że to bardzo podobne mechanizmy. (…) My już parę ruchów, zmian zrobiliśmy, parę kolejnych prawdopodobnie będzie wprowadzonych. Rozmowy i negocjacje mają to do siebie, że lubią ciszę. Cały czas prowadzę te rozmowy. Czuję dobrą atmosferę i doceniam otwarcie drugiej strony"-zapewnił.

yenn/Polsat News, Fronda.pl