Senat przyjął w czwartek z niemal 30 poprawkami nową ustawą o Trybunale Konstytucyjnym. Jeszcze na obecnym posiedzeniu Sejm ma rozpatrzeć poprawki izby wyższej.

Za przyjęciem całej ustawy z przyjętymi poprawkami głosowało 66 senatorów, a 29 było przeciw. Część senatorów przyjęła wyniki głosowania okrzykami: "Konstytucja!"; marszałek Senatu Stanisław Karczewski apelował o spokój. - To nie jest miejsce do demonstrowania swoich poglądów; demonstrujemy to głosując, a nie protestując - oświadczył.

Wcześniej przepadł wniosek senatorów PO - według których ustawa jest niekonstytucyjna - o jej odrzucenie w całości (za było 31, a 61 przeciw, przy jednym głosie wstrzymującym).

Przyjęto poprawki m.in.: by prezydent nie mógł wnosić o rozpatrzenie sprawy w TK poza kolejnością wpływu; by skreślić wymóg zgody prezydenta na usunięcie sędziego z TK, jeśli tak orzekł sąd dyscyplinarny TK; by prezydent powoływał prezesa TK spośród trzech kandydatów, a nie "co najmniej trzech"; by prezes TK mógł pominąć zasadę badania spraw w kolejności wpływu, gdy chodzi o ochronę wolności, praw obywatela, bezpieczeństwa państwa i porządku konstytucyjnego - co na wniosek 5 sędziów mógłby rozważyć ponownie; by wydrukować wyroki TK wydane przed 20 lipca - z wyjątkiem tych dotyczących aktów normatywnych, które utraciły moc obowiązującą (co oznacza m.in., że nie będzie publikowany wyrok TK z 9 marca o niekonstytucyjności noweli ustawy o TK autorstwa PiS z grudnia ub.r.).

Ponadto Senat przywrócił możliwość przyłączania się RPO do każdej sprawy w TK. Dodano też zapis, że zasada kolejności wpływu nie będzie dotyczyła spraw o zgodność z konstytucją celów lub działalności partii politycznych.

bbb/Polskie Radio - IAR