Schetyna powitał Tuska... korespondencyjnie. 'Miałem zajęcia'

Na wczorajszym, dworcowym powitaniu Donalda Tuska w Warszawie zabrakło Grzegorza Schetyny. Szef Platformy twierdzi, że nie pojawił się, bo… miał zajęcia.

Dodał także, że owszem, powitał Donalda Tuska – korespondencyjnie. Na miejscu była za to, jak podkreślił Schetyna, „godna reprezentacja Platformy Obywatelskiej”.

Wypowiedź Schetyny zobaczyć można tutaj:

#Schetyna
- Dlaczego nie przywitał Pan D.Tuska?
- Przywitałem.
- Tak? Gdzie?
- Korespondencyjnie... zajęcia miałem????😂😂
POlecam😂😂😂😂😂😂 pic.twitter.com/BPuyyZoAEh

— PikuśPOL (@pikus_pol) 20 kwietnia 2017

dam/twitter,Fronda.pl