Opozycja Totalna już dziś zaprasza na "Marsz Wolności", który w następną sobotę ma przejść ulicami Warszawy. Organizatorzy to Platforma Obywatelska, Nowoczesna oraz Komitet Obrony Demokracji.

Lider Platformy Obywatelskiej, Grzegorz Schetyna zapowiedział: "Będziemy walczyć o to, żeby wybory były wolne". PO liczy, że na marszu będzie kilkadziesiąt tysięcy osób. 

"Będziemy protestować, będziemy walczyć o to, żeby wybory były wolne, żebyśmy naszą obecnością potwierdzili jak bardzo nam na tym zależy. Dzisiaj musimy, po 30 latach wolnej Polski budować gwarancję dla wolnych wyborów, dlatego wszyscy razem będziemy protestować w tej sprawie"-podkreślił Schetyna. Piotr Borys, szef Biura Krajowego PO również obawia się, że przy jesiennych wyborach samorządowych może dojść do nieprawidłowości, "nadużyć, być może fałszerstw". Platforma organizuje w całej Polsce ruch „Wolontariuszy Wolnych Wyborów”. Taki wolontariusz miałby znaleźć się w każdej komisji wyborczej. 

PO planuje przywieźć do Warszawy 100 autokarów z uczestnikami, KOD ma wynająć ok. 30-50.

yenn/PAP, Fronda.pl