Pisaliśmy wczoraj na Fronda.pl o skandalicznym zachowaniu projektanta mody z Warszawy, który na swoim Facebooku zamieścił kontrowersyjne zdjęcie. Można było na nim zobaczyć, jak "artysta" udaje oddwanie moczu na pomnik poświęcony ofiarom Powstania Warszawskiego na Woli. 

O skandalicznym incydencie napisała większość portali i najwyraźniej Sagi Narkis wziął sobie do serca krytykę. Na swoim Facebooku tym razem zamieścił zupełnie inne zdjęcie i tekst: "Wszystkich przepraszam za debilny wybryk i nieprzemyslane zachowanie  Nie chcialem nikogo obrazic ani sprawic przykrosci  Tylko moge powiedizec ze zachowalem sie jak totalny kretyn i gdybym mogl cofnalbym wszystko by zaistniala sytuacja nie miala ponownie miejsca" (pisownia oryginalna). 

MBW