Sędziowie z Luksemburga unieważnili decyzję Brukseli, która nakazała zawieszenie poboru podatku, uznając, że jest on niezgodny z unijnymi zasadami dotyczącymi przyznawania pomocy publicznej.

Sąd Unii Europejskiej przyznał rację Polsce, która uważała, że Komisja dokonała błędnej kwalifikacji podatku jako pomocy państwa. Komisja nakazała zawieszenie podatku jesienią 2016 roku a kilka miesięcy później ostatecznie uznała go za niedozwoloną pomoc państwa.

Argumentowała wtedy, że zróżnicowanie stawek podatkowych i progów obciąża sklepy wielkopowierzchniowe, faworyzując mniejsze placówki co prowadzi do zakłócenia konkurencji na rynku.

"Komisja popełniła błąd uznając sporny środek za pomoc państwa" - czytamy w uzasadnieniu Sądu Unii Europejskiej. Sędziowie z Luksemburga ocenili, że Komisja nie dowiodła, że jest to pomoc publiczna. Według sędziów progresywność podatku nie powoduje że jest to forma selektywnej korzyści dla jednych przedsiębiorstw kosztem innych.

Dzisiejszy wyrok nie jest prawomocny. Komisja Europejska może w ciągu dwóch miesięcy odwołać się od decyzji Sądu Unii Europejskiej do Trybunału Sprawiedliwości. Wyrok dotyczy jednak wyłącznie kwestii pomocy państwa.

Brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka usłyszała, że Komisja może na przykład spróbować jeszcze raz zakwestionować przepisy powołując się na uregulowania dotyczące przedsiębiorczości i zakazu dyskryminacji, tak jak zrobiła to w przypadku Węgier kilka lat temu.

IAR - Polskie Radio