Były prezes Trybunału Stanu, prof. Andrzej Rzepliński w programie "Ex Katedra" Jacka Żakowskiego w Superstacji postanowił nieco postraszyć opozycję totalną i jej sympatyków. 

Pomijając już absurdalność porównania, którego użył zarówno prof. Rzepliński, jak i inny gość Żakowskiego, Jerzy Nowak, były ambasador RP w Hiszpanii i przy NATO, wizja ta musiałaby być co najmniej przerażająca. Wszak przeciwnicy PiS odliczają czas do końca kadencji i nie biorą raczej pod uwagę, że partia rządząca może wygrać kolejne wybory. Tymczasem były prezes TK i Jerzy Nowak prognozują, że PiS może rządzić... Nawet 40 lat. Dopiero wówczas, zdaniem Andrzeja Rzeplińskiego, Polska wróci do "demokracji i rządów prawa". Żakowski wyraził zdziwienie i zapytał o opinię byłego ambasadora. Ten nie poprawił sytuacji... 

 

"Biorąc pod uwagę doświadczenia latynoamerykańskie to 25-30 lat niestety"-stwierdził Jerzy Nowak. Prowadzący skonstatował, że trzeba zatem "dbać o zdrowie". 

Z kolei prof. Ewa Skarżyńska z SWPS wyraziła nadzieję, że "być może przyjdzie nam, tym żyjącym dzisiaj, a nie za 40 lat, zapłacić tę bardzo wysoką cenę, której żeśmy nie zapłacili po '89 r., ale być może uda nam się jednak demokrację zachować. Musimy tylko myśleć wszyscy, że demokracja daje ludziom prawa człowieka. A oni nam te prawa chcą zabrać".

"Ale bez wstrząsu, pani profesor?"- histeryzował były ambasador.

"Nie, z wstrząsem, z wstrząsem! Tak jak powiedziałam, zapłacimy cenę. I być może trzeba nam taką cenę zapłacić"- odpowiedziała socjolog.

Innymi słowy, może nie tyle "na Zachodzie", co wśród elit III RP: bez zmian. "Wybraliście sobie, polaczki, nie taki rząd jak chcieliście? Będziecie za to płacić!"

yenn/Superstacja, Fronda.pl