O godzinie 15:00 pod Sejmem rozpoczął się protest środowisk opozycyjnych przeciwko planowanym zmianom w polskim wymiarze sprawiedliwości.
Ustawy proponowane przez PiS dotyczą zmian w Krajowej Radzie Sądownictwa, ustroju sądów powszechnych i Sądzie Najwyższym. Przewidują m.in. reformę SN i ustanowienie dwóch oddzielnych izb złożonych z sędziów i polityków. Przewiduje też wygaszenie obecnych kadencji sędziów, a także członków KRS.
Na stronie promującej dzisiejsze protesty można przeczytać taki oto opis:
"12 lipca 2017 r. partia PiS w sposób ordynarny i już zupełnie jawnie zdecydowała się przeprowadzić ustrojowy zamach stanu. Zdemolowano Krajową Radę Sądownictwa. Nowa ustawa w praktyce likwiduje niezależność sądów, a tym samym konstytucyjną zasadę trójpodziału władzy. PiS chce zagarnąć kontrolę nad wszystkimi wolnymi wyborami w naszym kraju”.
W protestach wezmą udział partie opozycyjne, w tym Platforma Obywatelska, Nowoczesna, czy PSL, a także środowiska KOD i "Obywateli RP".
Do udziału w protestach zachęcali m.in. politycy PO i Nowoczesnej.
Pomorscy Posłowie już na Wiejskiej. Do zobaczenia o 15 pod Sejmem! #ObronimyDemokrację #ZamachLipcowy pic.twitter.com/JEOozGhMsg
— Agnieszka Pomaska (@pomaska) 16 lipca 2017
Organizacje i ruchy społeczne, partie polityczne działają wspólnie w obronie demokratycznego państwa prawa! Tylko wspólnie zwyciężymy. pic.twitter.com/yDL6rNERhA
— J. Scheuring-Wielgus (@JoankaSW) 16 lipca 2017
Protesty w Warszawie, ale także w Krakowie i Szczecinie rozpoczęły się o godz. 15:00.
jsl/Onet.pl, Twitter