Rosyjski dziennik „Kommiersant” powołując się na zbliżone do sztabu generalnego Rosji źródło poinformował, że 152. brygada rakietowa wyposażona jest w nowe zestawy rakiet Iskander-M, które do służby mają wejść na początku przyszłego roku.

Iskandery według „Kommiersanta” mają zostać rozmieszczone w obwodzie kaliningradzkim na stałe. Krok ten miał być zapowiadany przez Rosję od 2007 roku, jednak dotychczas zestawy rakietowe przerzucano w ten region jedynie czasowo.

„Wszelkie rozmieszczenie w pobliżu granic Sojuszu rakiet, które mogą przenosić głowice jądrowe nie będzie sprzyjać zmniejszeniu napięcia” - mówiła o relacja z Rosją rzeczniczka NATO Oana Lungescu w komentarzu dla dziennika, wyraziła również w imieniu NATO nadzieję, że Kreml przedstawi więcej informacji na ten temat.

„Kommiersant” cytuje też komentarz, jakiego udzieliło mu polskie MSZ:

„Aktywna militaryzacja obwodu kaliningradzkiego, trwająca już kilka lat, wywołuje zaniepokojenie wszystkich krajów w regionie i poza jego granicami”.

Iskandery są lądowymi pociskami balistycznymi na mobilnej platformie samochodowej, ich zasięg w wersji dla armii rosyjskiej to 380-500 km. Mogą one przenosić ładunki nuklearne, a testuje się również system Iskander-K, którego zasięg ma przekraczać 500 km.

dam/PAP,Fronda.pl