Ukraińskie MSZ wydało dokument, w którym podało straty, jakich doznała Ukraina z powodu rosyjskiej napaści. Fakty są przerażające. Od 20 lutego 2014 roku Ukraina straciła 10 tys. ludzi i doszło do tego 23 tys. rannych.

Ukraińskie MSZ przypomniało, że rosyjska agresja na Ukrainę rozpoczęła się 20 lutego 2014 roku. W dokumencie czytamy, iż "Minęły trzy lata od czasu podstępnej napaści sąsiedniego państwa, które zobowiązało się do szanowania niepodległości Ukrainy oraz, zgodnie z Memorandum Budapeszteńskim z 1994 roku, wystąpiło jako jeden z gwarantów bezpieczeństwa i integralności terytorialnej Ukrainy".

Według danych podanych przez Ukraińców, Rosja zajęła 7,2 proc. powierzchni Ukrainy i utrzymuje kontrolę na granicy ukraińskiej na ponad 400 kilometrach długości. Według MSZ fatalna jest też sytuacja Krymu, "zamkniętego dla jakichkolwiek form kontroli międzynarodowej". Ukraińska dyplomacja zwróciła ponadto uwagę, że Rosjanie nie realizują porozumień mińskich.

W dokumencie ukraińskiego MSZ dodano również, że tylko powrót Rosji do przestrzegania prawa międzynarodowego może zapewnić pokój w Europie.

krp/PAP, Fronda.pl