Jak poinformował ukraiński portal joinfo.ua,rosyjska delegacja opuszczając swoje gabinety Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy (ZPRE) w Strasburgu zabrała wszystko, co dało się wynieść. ZPRE miało przeżyć szok, kiedy okazało się, że Rosjanie wynieśli ze swoich gabinetów wykręcili nawet... żarówki.
 
"Rosjanie opuścili swoje gabinety głośno trzaskając drzwiami. Ale przed tym wyczyścili wszystko do zera – zabrali materiały biurowe – długopisy, ołówki, papier A-4, zszywacze, gdzieniegdzie wykręcili żarówki, wzięli nawet mydło i papier toaletowy” - wynika z relacji dziennikarzy joinfo.ua.
 
28 stycznia Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy potwierdziło, iż rosyjska delegacja będzie pozbawiona prawa głosu do czasu zażegnania ukraińskiego kryzysu.
 
Sab/Joinfo.ua, Telewizja Republika