Jan Vincent Rostowski będzie kandydował do Parlamentu Europejskiego, jednak… nie z Polski. Ogłosił dziś, że wystartuje z listy londyńskiej.

Na swoim twitterze Rostowski napisał:

Kandyduję do Parlamentu Europejskiego z Londynu z 2 miejsca na liście pro-Europejskiej i anty-brexitowskiej partii Change UK. Jeśli zostanę wybrany będę reprezentował wszystkich obywateli europejskich w Londynie, po pierwsze Brytyjczyków ale także Polaków, Francuzów Hiszpanów itd.”.

Czyżby świadomość, że w Polsce jest kojarzony szczególnie ze swoimi słowami na temat programu Rodzina 500+ sprawiła, że Rostowski nie chce startować z Polski? Mówił wówczas:

Na te obietnice, które PiS złożył, pieniędzy po prostu nie ma i nie będzie do końca tej kadencji”.

Cóż, takiemu politykowi trudno zaufać.

dam/twitter,Fronda.pl