Propozycję poparła grupa parlamentarna zajmująca się wartościami chrześcijańskimi oraz wiceprzewodniczący Dumy, Siergiej Żelezniak z rządzącej partii „Jedna Rosja” oraz wielu hierarchów Kościoła prawosławnego. Sama Jelena Mizulina tłumaczy, że zmiana konstytucji ma być odpowiedzią na zapotrzebowanie społeczeństwa. Chodzi o podkreślenie „znaczenia prawosławia dla historycznego rozwoju Rosji”, a nie o ustalenie religii państwowej – powiedziała agencji prasowej Itar-Tass.

Obecna konstytucja Rosji pochodzi z 1993. Głosi rozdział państwa od wspólnot religijnych oraz równe traktowanie wszystkich wyznań. Dodatkowo w art. 14. jest napisane, że „żadna religia nie może zostać uznana za państwową albo obowiązującą”. W sondażu przeprowadzonym przed kilkoma dniami 44 proc. badanych określiło prawosławie jako religię państwową. 46 proc. uznało z kolei, że w Rosji nie ma żadnej państwowej religii.

Pac/kath.net