Rosji znów nie podoba się, że Polska pozbywa się z przestrzeni publicznej pomników wychwalających rolę radzieckich żołnierzy i wyrażających „wdzięczność Polaków” za wyzwolenie kraju. Dziś dała temu wyraz rzecznik prasowa MSZ Rosji Maria Zacharowa w nawiązaniu do demontażu pomnika Wdzięczności Żołnierzom Armii Radzieckiej w parku Skaryszewskim w Warszawie.

Pomnik ten, jak poinformowała rzecznik warszawskiego ratusza Agnieszka Kłąb, trafi do Instytutu Pamięci Narodowej.

Na cotygodniowym briefingu dla prasy rzecznik stwierdziła, że w Warszawie historia jest „przepisywana na nowo”:

Demontaż pomników to nie po prostu zmiana wyglądu miast, miejscowości, to klasyczne przepisywanie historii na nowo, zmienianie jej post factum”.

Uważa, że tu nie chodzi o pomniki jakichś wydarzeń lub działaczy politycznych, ale o pomniki zwyczajnych ludzi, którzy „oddawali swoje życie nie tyle za przekonania polityczne, ale za to, jak pojmowali swoją osobistą odpowiedzialność za los takich samych zwykłych ludzi jak oni”.

dam/PAP,Fronda.pl