Rosja zdecydowała się być strategicznym rywalem USA – stwierdził sekretarz obrony USA, James Mattis przed komisją obrony Izby Reprezentantów.
„Nie widzę żadnych przesłanek, że prezydent Rosji Władimir Putin chce pozytywnych relacji ze Stanami Zjednoczonymi”
- dodał.
Podkreślał także, że USA oraz Rosja mają wiele rozbieżnych interesów, choćby w Syrii. Na dodatek Kongres USA rozważa nałożenie nowych sankcji na Rosję. Powodem są próby ingerencji w ostatnie wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych.
Kongres chce także uniemożliwić prezydenckiej administracji złagodzenie restrykcji wobec Moskwy bez zgody parlamentu.
dam/PAP,Fronda.pl