Rosyjscy komentatorzy cały czas podkreślają, że w dziedzinie walki radioelektronicznej (WRE) mają dużą przewagę nad państwami zachodnimi. Choć w pewnej mierze te deklaracje mają wydźwięk propagandowy, biorąc pod uwagę szeroki zakres wysiłków podejmowanych w tym zakresie, nie są pozbawione podstaw. Po realizacji planów, rosyjskie systemy WRE będą stanowić bardzo poważne zagrożenie dla krajów NATO.

Zgodnie z dekretem prezydenta Władimira Putina z dnia 31 maja 2006 roku, corocznie, 15 kwietnia, w Rosji uroczyście obchodzi się „Dzień specjalisty walki radioelektronicznej”. Wybór daty 15 kwietnia nie jest przypadkowy. To właśnie tego dnia w 1904 roku, podczas wojny rosyjsko-japońskiej, zostały po raz pierwszy użyte „środki walki radioelektronicznej”. Rosjanie wykorzystując radiostacje z pancernika „Pobieda” i posterunku brzegowego „Zołotaja gora” zakłócili łączność radiową okrętów cesarskiej marynarki wojennej Japonii, które korygowały ostrzał artyleryjski rosyjskiej floty i twierdzy Port Artur, prowadzony przez japońskie krążowniki pancerne „Nisshin” i „Kasuga”.

Było to możliwe, ponieważ obie strony używały tego samego rodzaju nadajników iskrowych. Wystarczyło więc tylko wygenerować „większą iskrę”, by zakłócić właściwy sygnał wysyłany przez Japończyków. Był to według Rosjan pierwszy przypadek w historii wykorzystania zakłóceń radioelektronicznych w walce. O skuteczności tego przeciwdziałania radiowego może świadczyć telegram kontradmirała Uchtomskiego do admirała Aleksiejewa: „Nieprzyjaciel wystrzelił ponad sześćdziesiąt pocisków dużego kalibru. Trafień w okręty nie było”.

Przez kolejne sto trzynaście lat walka radioelektroniczna w Związku Radzieckim, a później Federacji Rosyjskiej przeszła znaczną metamorfozę i obecnie obejmuje zarówno celowe działania mające zakłócić działania systemów przeciwnika wykorzystujących energię elektromagnetyczną (EM), jak również ochronę własnych systemów elektronicznych przed skutkami ataków sił i środków WRE przeciwnika.

Według najnowszej rosyjskiej definicji „walka radioelektroniczna to zestaw skoordynowanych działań mających na celu porażenie radioelektroniczne radioelektronicznych i informatycznych obiektów przeciwnika, radioelektroniczną ochronę swoich radioelektronicznych i informatycznych obiektów, przeciwdziałanie technicznym środkom rozpoznania przeciwnika a także radioelektroniczne i informatyczne wsparcie sił własnych”.

Rosjanie cały czas podkreślają rosnące znaczenie tej dziedziny na współczesnym polu walki. Według nich doświadczenia ze współczesnych wojen i konfliktów wskazują, że stosowanie sił i środków WRE może podwyższyć potencjał wojsk lądowych do dwóch razy, zmniejszyć straty sił powietrznych do sześciu razy, a okrętów bojowych do trzech razy. W ten bardzo prosty sposób można więc zmniejszyć dystans, jaki dzieli Rosję od państw zachodnich.

Według rosyjskich danych wkład Wojsk Walki Radioelektronicznej w wykonywaniu takich zadań jak dezorganizacja systemu dowodzenia i kierowania uzbrojeniem może być większy niż 70 proc. Bez WRE nie można również myśleć o skutecznej ochronie własnych wojsk i obiektów przed atakami nieprzyjaciela z wykorzystaniem broni precyzyjnej i systemów wojny informacyjnej.

Podkreśla się jednocześnie, że walka radioelektroniczna nie powinna dotyczyć jedynie sfery wojskowej, ale również objąć cywilne systemy wykorzystujące energię elektromagnetyczną. Co więcej doktryna rosyjska przewiduje nie tylko wykorzystanie systemów WRE do operacyjnego wsparcia określonego typu działań bojowych (np. operacji wojsk lądowych), ale również do prowadzenia samodzielnych operacji, mających na przykład na celu dezorganizację systemów dowodzenia i kontroli ognia przeciwnika. Rosjanie chcą przy tym wprowadzić zupełnie nowe sposoby bojowego wykorzystania wojsk WRE, w tym zmasowane uderzenia elektroniczno-ogniowe i elektroniczne oraz wykorzystywać do tego drony.

To właśnie z tego powodu w Rosji intensywnie wprowadza się nowe, wielozadaniowe systemy radioelektronicznego „uderzenia na przeciwnika we wszystkich obszarach (w przestrzeni kosmicznej, powietrzu, na lądzie i na morzu) i na całej głębokości położenia jego wojsk”, a także systemy WRE - zdolne do elektronicznego zabezpieczenia swoich sił w czasie pokoju i wojny. Te nowe urządzenia WRE, działające według zupełnie nowych zasad i zbudowane w nowej technologii, wraz z systemami tradycyjnymi mają zwiększyć wydajność działań sił własnych nawet do pięciu razy.

CZYTAJ DALEJ NA DEFENCE24.PL