Tak zwane osoby transseksualne będą mogły służyć w Wojsku Polskim - zakłada zapis nowego rozporządzenia Ministerstwa Obrony Narodowej.

Jak dotąd tak zwanym transseksualistom na komisjach wojskowych przydzielano kategorię E, całkowitej niezdolności do służby.

Sprawą zainteresował się poseł niezrzeszony, prezes Ruchu Narodowego Robert Winnicki. Złożył interpelację poselską ,,w sprawie dopuszczenia dewiantów do służby w Wojsku Polskim'', prosząc ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza o wyjaśnienia.

Oto pytania, które zadał Winnicki szefowi resortu:

a) Czy popiera Pan Minister projekt rozporządzenia wraz z uzasadnieniem w brzmieniu podanym przez Rządowe Centrum Legislacji?
b) Kto w MON jest odpowiedzialny za przygotowanie projektu ww. rozporządzenia? Proszę o podanie imion oraz nazwisk osób przygotowujących dokument oraz osobę odpowiadającą za nadzór nad odpowiednim pionem w kierownictwie MON.
c) Czy według Pana Ministra kandydaci na żołnierzy powinni cieszyć się dobrym zdrowiem psychicznym oraz fizycznym?
d) Czy MON planuje wcielać w życie zalecenia ECRI i umożliwiać osobom z poważnymi zaburzeniami psychicznymi służbę w Wojsku Polskim?

Pomysł MON jest efektem presji zagranicznych organizacji progejowskich. Propozycje są konkretnie odpowiedzią na uwagi Europejskiej Komisji Przeciwko Rasizmowi i Nietolerancji.

Nie wiadomo jednak, jakie jest stanowisko kierownictwa resortu i czy zmiany rzeczywiście wejdą w życie.

mod