Publicysta Rafał Ziemkiewicz uważa, że w polskim wymiarze sprawiedliwości mamy do czynienia z czymś na kształt „sędziowskiego Ługańska”.

Jak przekonuje w mediach społecznościowych Ziemkiewicz ów „sędziowski Ługańsk” „uznawszy się za niepodlegający polskiej Konstytucji i prawu wezwał w sukurs obce imperium”.

„To, że prawniczy separatyzm ma charakter korporacyjny, nie terytorialny, a UE woli przemoc finansową od wojskowej to różnice drugorzędne” – diagnozuje autor „Michnikowszczyzny”.

 

ren/twitter