Władimir Putin rzeczywiście, jak wcześniej zapowiadano, pojawił się dziś w Austrii na ślubie szefowej austriackiego MSZ, Karin Kneissl. Dopiero potem udał się do Niemiec, gdzie spotkał się z kanclerz Angelą Merkel.
Kneissl wyszła dziś za mąż za przemysłowca, Wolfganga Meilingera. Ich przyjęcie weselne odbyło się w hotelu w Gamlitz. Putin przyleciał na ślub wraz z… dziesięcioosobowym chórem Kozaków, którzy śpiewali w trakcie weselnej zabawy austriackiej pary.
W kontekście całej sprawy ważne jest, że bezpartyjna Kneissl rekomendowana była na swoje stanowisko przez Austriacką Partię Wolności, która oskarżana jest o sympatie prorosyjskie.
Putin na weselu zabawił półtorej godziny. Poprosił nawet do tańca pannę młodą. Doprawdy, zaskakująca zażyłość...
dam/PAP,Fronda.pl