Czy budowa pomnika smoleńskiego zakończyła spór, w którym co niektórzy uciekają się do naprawdę obrzydliwych "argumentów", a szydząc z katastrofy przekonują, że tylko bronią pamięci o zmarłych przed tym, "co z katastrofą zrobił PiS" Nie.

Już 11 kwietnia na Facebooku pojawiło się wydarzenie, którego twórcy drwili z Pomnika Ofiar Tragedii Smoleńskiej- "Wielkie Otwarcie Zjeżdżalni". 

"Dzieci są przyszłością Narodu. Zatem dla Narodu zostanie odsłonięta klasyczna w formie i bezpieczna w treści Zjeżdżalnia"-tłumaczyli twórcy. Nie zabrakło drwin z wzrostu prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego:

"Przetestowana wielokrotnie (ponad 80 razy) przez Wielkiego Beta-testera-mistrza-drabinki. Zjeżdżalnia wybudowana z najlepszych materiałów w miejscu służącym Bezpieczeństwu Kraju (Tego Kraju). Wybudowana dla Narodu i za pieniądze Narodu. Uwaga! Biorący udział w niniejszym wydarzeniu osobiście mogą zobaczyć wersję niekompletną, gdyż Zjeżdżalnia (w części zjeżdżalnej) zostanie ukończona w bliżej nieokreślonej przyszłości. Biorąc pod uwagę aktualne sondaże będzie to raczej bliżej niż dalej...;-)" 

Mimo iż na twórców spadła fala krytyki, jak grzyby po deszczu pojawiają się kolejne tego rodzaju "wydarzenia", takie jak "Wyścig na Szczyt Pomnika Smoleńskiego" czy ostatnio: "Pierwsze Zimowe Wejście na pomnik". 

"Kto pierwszy zdobędzie najsłynniejszy szczyt w kraju i odkryje się chwałą. Poczuj się jak Jaś Mela i zdobądź swój biegun"-pisze twórca. Nie brakuje internautów, któzy także drwią z  pomnika:

„Proponuję, aby przed szczytem założyć butle tlenowe, gdyż mgła smoleńska ogranicza bardzo mocno zdolności oddechowe” 

„Czy na szczycie ktoś zdechnie, jak myślicie?” 

-to tylko część komentarzy. Na szczęście, nie brakuje rozsądnych wypowiedzi:

"Ta bryła,pomnik,ma przypominać śmierć,tragedię Polaków.Waszych i moich rodaków.Tragedię ich rodzin,tragedię Polski.Dla mnie są to schody do nieba,dla was,zjeżdżalnia.Więc proszę powiedzieć, skąd w was tyle podłości,wrogości, chęć deptania pomników i powagi śmierci,grobów"- pisze jeden z internautów. 

 

yenn/DoRzeczy.pl, Fronda.pl