W Calais, na północy Francji, kilkaset osób protestowało przeciwko obecności imigrantów w tym mieście. W weekend ok. 200 przybyszów usiłowało przedostać się stamtąd do Wielkiej Brytanii przez eurotunel.

W nocy z piątku na sobotę około 200 migrantów próbowało dostać się do tunelu łączącego Francję z W. Brytanią pod kanałem La Manche. Działanie Eurotunelu, który łączy francuskie Calais z Folkestone w Wielkiej Brytanii zostało zawieszone na kilka godzin. Imigranci przedostali się przez ogrodzenie na teren wjazdu do tunelu biegnącego pod kanałem La Manche.
Pasażerowie podróżujący w obu kierunkach, zarówno samochodami jak i pociągami, a także kierowcy ciężarówek czekali prawie 6 godzin, do momentu kiedy sytuacja została opanowana.

Maszyniści kierujący pociągami jeżdżącymi przez eurotunel obawiają się, że dojdzie do wypadków, jeśli imigranci nadal będą wchodzić na tory. We francuskim Calais doszło do demonstracji mieszkańców przeciwnych pobytowi w tym mieście ponad 3 tys. przybyszów. Merostwo zakazało manifestacji, więc uczestnicy spotkali się oni na plaży nad Kanałem La Manche, krytykując rząd za bezczynność wobec problemu.

KJ/dziennik.pl/bham.pl