W Warszawie miała miejsce konwencja założycielska partii Wiosna, podczas której jej twórca Robert Biedroń przedstawił założenia programowe nowego ugrupowania. Wśród nich znalazły się propozycje jednoznacznie niezgodne z obowiązującą Konstytucją – wprowadzenie możliwości dobrowolnego zabicia dziecka do 12. tygodnia ciąży, ograniczenie wolności sumienia i eliminacja lekcji religii ze szkół publicznych. Mimo to, w czasie konwencji deklarowano jednocześnie konieczność przestrzegania w Polsce ustawy zasadniczej. Instytut Ordo Iuris przygotował analizę postulatów programowych nowego ugrupowania.

>>>POBIERZ ANALIZĘ<<<

Do niekonstytucyjnych punktów programu Wiosny należy przede wszystkim postulat wprowadzenia „aborcji na życzenie”. Konstytucja RP każdemu zapewnia prawną ochronę życia. Ustawa zasadnicza, podobnie jak międzynarodowe umowy chroniące prawa człowieka, w żaden sposób nie dopuszcza uzależniania tej ochrony od wieku, stanu zdrowia czy innych cech, w szczególności faktu urodzenia. Dlatego ewentualne wprowadzenie regulacji umożliwiających uśmiercenie dziecka na życzenie matki byłoby rażącym naruszeniem Konstytucji. Warto wspomnieć, że Trybunał Konstytucyjny już w 1997 r. podkreślił, że w demokratycznym państwie prawnym niedopuszczalna jest swoboda zabójstwa prenatalnego dzieci w pierwszych tygodniach ich życia.

Niezgodny z Konstytucją i prawem międzynarodowym jest również postulat likwidacji klauzuli sumienia. Prawo do sprzeciwu sumienia, czyli do postępowania w zgodzie z własnym sumieniem, należy do podstawowych i naturalnych (przyrodzonych) praw człowieka. Jest ono integralnym elementem ludzkiej wolności. Jednocześnie jego zagwarantowanie stanowi jeden z podstawowych obowiązków władz demokratycznego państwa prawnego. Ustawodawca musi wprowadzić regulacje maksymalnie zabezpieczające korzystanie z tego prawa.

„Wprost niezgodny z obowiązującą Konstytucją oraz Konkordatem jest postulat wyrugowania lekcji religii ze szkół publicznych. Zgodnie ustawą zasadniczą religia kościoła lub innego związku wyznaniowego o uregulowanej sytuacji prawnej może być przedmiotem nauczania w szkole. Jednocześnie prawo do korzystania z edukacji religijnej w ramach systemu publicznej oświaty wiąże się z prawem rodziców do wychowania religijnego i moralnego swoich dzieci oraz prawem dziecka do nauki. Polskie przepisy przyznając obywatelom możliwość żądania organizowania lekcji religii, jednocześnie nakładają na władze publiczne obowiązek ich zapewnienia, a co za tym idzie finansowania” – wyjaśnia Konrad Dyda, ekspert Instytutu Ordo Iuris.

Informacja prasowa Ordo Iuris