"Jest taka zazdrość, że dlaczego nie w Berlinie, nie w Rzymie, w Londynie, w Genewie, tylko w Warszawie? Polska staje się ważniejszym graczem i to tworzy konflikty honoru"-ocenił w rozmowie z TVP Info były ambasador Izraela w Polsce, prof. Szewach Weiss. 

Dyplomata zaznaczył, że w przypadku konferencji bliskowschodniej "na stole" jest wiele interesów", m.in. stosunki polsko-europejskie i polsko-niemieckie, z uwagi na fakt, że to wydarzenie odbywa się w Warszawie. 

"Polska staje się ważniejszym graczem i to tworzy konflikty honoru. Być ważniejszym graczem, to też ogromne ryzyko. To, że zwiększa się siła amerykańska w Polsce ma ogromne znaczenie"- wskazał rozmówca TVP Info. 

W ocenie profesora Weissa pozytywne wyniki konferencji byłyby warte nawet czasowego paraliżu komunikacyjnego Warszawy. Były ambasador przyznał, że zmieniło się jego nastawienie co do samej konferencji. 

"To się zmieniło wczoraj. Wczoraj rano miałem nadzieję, jeszcze jej nie tracę, że wyniki takiego spotkania będą częściowo chociaż pozytywne. Czekam na przemowę premiera Netanjahu, Mateusza Morawieckiego, podsumowanie ze strony USA"- wskazał Weiss. Gość TVP Info odniósł się także do celu konferencji, czyli doprowadzenia do pokoju na Bliskim Wschodzie. Szewach Weiss zwrócił uwagę, że dysharmonia w tym regionie może być groźna dla świata. 

"Istnieje potencjalna koalicja proamerykańska: Egipt, Arabia Saudyjska, Jordania, może Katar, może jeszcze ktoś. Istnieje koalicja irańska, antyamerykańska, w której bierze udział Turcja należąca do NATO. Stworzył się bałagan, dysharmonia, może groźna"- ocenił.

Dyplomata był pytany również o skandaliczne słowa znanej amerykańskiej dziennikarki. W swojej korespondencji z Warszawy Andrea Mitchell stwierdziła, że Żydzi podczas powstania w getcie warszawskim "walczyli przeciwko polskiemu i nazistowskiemu reżimowi". Na tę wypowiedź zareagowała już ambasada Polska w USA oraz Instytut Pamięci Narodowej.

"Trzeba być bardzo dokładnym, bardzo ostrożnym i wypowiedzieć się na podstawie zbadanych faktów. Był formalny rząd w Londynie, polska armia podziemna, Armia Ludowa, polska partyzantka, częściowo pod kontrolą AK i AL. Była wojna, antyfaszystowska. Polski naród był ofiarą faszyzmu i hitleryzmu. Naród żydowski był totalną ofiarą"- powiedział Szewach Weiss. Jak wskazał, istnieli zarówo Sprawiedliwi Wśród Narodów Świata, jak i, niestety, szmalcownicy. 

"Chcę mówić do młodego pokolenia o Sprawiedliwych. Zróbmy wszystko, aby edukacja, kultura, religia, dziennikarstwo skupiły się na budowaniu młodego pokoleniu, przyjaźni ludzkiej, polsko-żydowskiej, antyrasizmu"podkreślił gość TVP Info. 

yenn/TVP, Fronda.pl