Zarówno aktorka Krystyna Janda, jak i dziennikarka Agata Młynarska dały ostatnio "popis" na portalach społecznościowych. Opinię obu Pań na temat obecnego rządu wszyscy już doskonale znamy. Szczególnie na Facebookowym profilu Krystyny Jandy ostatnio więcej plucia na PiS, niż kultury i sztuki. O ile każdy ma prawo do krytykowania polityków, o tyle... Co naszym celebrytom zrobili zwykli Polacy?

Internet żyje wczorajszym wpisem Agaty Młynarskiej. Nieco umknął internautom jednak wpis p. Krystyny Jandy.

"Czytając wiadomości z Polski, każdego dnia drżącymi rękoma otwierając w tej sprawie Internet, chce się przepraszać za te wakacje, że my mamy dookoła spokój, miłych ludzi, beztroskę i serdeczność, w każdym razie tak to wygląda z zewnątrz. Drodzy Rodacy, życzę nam wszystkim spokojniejszej jesieni, ja zbieram siły, przepraszam."- napisała aktorka na Facebooku, udostępniając zdjęcia p. Magdy Umer z wspólnego wyjazdu artystycznej śmietanki do słonecznej Italii (wspólnie z Magdą Umer i Krystyną Jandą urlopują się we Włoszech m.in. Janusz Gajos z żoną).

"Wczoraj poznałyśmy Gaiolę i Volterrę. Szczególnie Volterra nie do zapomnienia.Trafiłyśmy nawet na ślub w Ratuszu.. Państwo młodo- starzy z małym dzieckiem sami chcieli być sfotografowani...
Może dzięki tym zdjęciom pobędą Państwo trochę we Włoszech...
Pozdrawiam serdecznie! Jaka tu wokół jasność i życzliwość!"- napisała z kolei pod pięknymi zdjęciami pani Magda Umer.

O ile w dzieleniu się wrażeniami z wakacji i udostępnianiu fanom pięknych fotografii nie ma nic złego, o tyle z wpisów przebija poczucie wyższości i pogarda dla Polaków i Polski. Zauważyła to profesor Krystyna Pawłowicz.

"Dwie kiepskie panie MŁYNARSKA i JANDA.
Kochać Polskę jest sztuką.
Inną, niż fikanie na scenie i przed kamerą.
Tej sztuki niestety nie posiadłyście."- skomentowała posłanka PiS na swoim profilu.

Pani Krystynie Jandzie przypominamy, że na wakacjach lepiej wypoczywa się bez wiadomości i Internetu.