Posłanka Prawa i Sprawiedliwości, prof. Krystyna Pawłowicz zwróciła uwagę, że ustawa o fake newsach mogłaby być obarczona pewnym ryzykiem. "Będą nadużycia przy stosowaniu"- wskazała polityk. 

W czym problem? Według posłanki PiS, niemożliwym jest stworzenie prawnej definicji terminu "fake news", podobnie jak w przypadku wyrażenia "mowa nienawiści". 

"(Fake news- przyp. red.)To określenie niejasne,trudna do udowodnienia umyślność i intencje"- stwierdziła poseł Krystyna Pawłowicz, ostrzegając przed możliwymi nadużyciami przy stosowaniu takiej ustawy. 

Na tweeta parlamentarzystki odpowiedział nasz publicysta, Matka Kurka, zwracając uwagę, że w polskim prawie już teraz funkcjonują odpowiednie regulacje i warto byłoby raczej stosować już obowiązujące prawo. Profesor Pawłowicz zgodziła się, że celowe wprowadzanie w błąd opinii publicznej może być karane na mocy przepisów już obowiązujących.

 

yenn/Twitter, Fronda.pl