19 lat temu Helena Biedroń, matka szefa ,,Wiosny'' Roberta Biedronia, wraz z bratem Krzysztofem oskarżyła go o znęcanie się. Spotkali się w sądzie - podaje ,,Super Express''. Informacje te skomentowała na swoim twitterze poseł Prawa i Sprawiedliwości, prof. Krystyna Pawłowicz.

Według dziennika sprawa toczyła się w Krośnie. Prokuratura miała postawić Biedroniowi zarzuty z art. 157 i art. 207 Kodeksu Karnego dotyczące spowodowania uszczerbku na zdrowiu oraz znęcania się. Biedroniowi groziło 5 lat więzienia.

Strony jednak porozumiały się, podaje ,,Super Express''. Według dziennika matka wybaczyła synowi i nie chciała wyciągać konsekwencji. Sprawę warunkowo umorzono. 

Sam Biedroń sugerował, że jego matka musiała udawać, także przed organami państwowymi, by chronić ojca przed konsekwencjami jego czynów.

I po Robercie i jego Wiośnie. Do mnie też się z pięściami szykował w ubiegłej kadencji”

- napisała na twitterze poseł PiS.

Dalej dodała:

No a kto ma korzyść na załatwieniu Roberta... No kto? Taaak, Grzegorz Schetyna i jego Europejska Koalicja”.

dam/se.pl,twitter