Minister edukacji i nauki prof. Przemysław Czarnek poinformował na antenie Jedynki Polskiego Radia, że w tym tygodniu spotka się z prezydentem Andrzejem Dudą ws. przyjętej przez Sejm nowelizacji Prawa oświatowego. Odnosząc się do krytyki projektu minister stwierdził, że jego przeciwnicy walczą o przejście neomarksistowskiego pochodu przez polskie szkoły.

13 stycznia Sejm przyjął projekt nowelizacji Prawa oświatowego przygotowany przez MEiN. Nowelizację poparło 227 posłów, przeciw było 214. Żaden poseł nie wstrzymał się od głosu. Ustawa przewiduje poszerzenie kompetencji kuratorów oświaty. Projekt spotkał się z ostrą krytyką opozycji, która nazwała go „lex Czarnek”. Politycy opozycji i sympatyzujące z nią media przekonują, że nowe przepisy doprowadzą do „zideologizowania programów nauczania”.

Jeszcze zanim ustawą zajmie się Senat, o projekcie z ministrem edukacji chce porozmawiać prezydent Andrzej Duda. Spotkanie ma się odbyć w tym tygodniu.

W „Sygnałach Dnia” na antenie Polskiego Radia prof. Czarnek odniósł się do krytyków ustawy, których nazywa „neomarksistami”.

- „Bądźmy szczerzy, o co walczą ci ludzie, którzy wprowadzają zamęt wokół lex Czarnek. Walczą o to, żeby ten pochód, który przeszedł przez instytucje kultury, przez uczelnie, pochód neomarksistowski, lewacki z demoralizacją dzieci i młodzieży, ze wciskaniem dzieciom rzeczy, które są absolutnie sprzeczne z rzeczywistością, żeby przeszedł także przez szkoły podstawowe i ponad podstawowe i na to się zgodzić nie możemy i dlatego taki krzyk”

- powiedział minister.

- „Nic więcej nie chcemy. Chcemy wiedzieć, czego organizacje pozarządowe będą chciały uczyć dzieci i młodzieży”

- podkreślił.

kak/Polskie Radio Program 1, DoRzeczy.pl