- Obrona życia nie jest przestępstwem - mówił prof. Bogdan Chazan podczas spotkania z cyklu: "Wolność drogą Miłosierdzia" w Duszpasterstwie Akademickim „Piątka”.

Spotkanie współorganizowała Fundacja Pro - Prawo do zycia. Prof. chazan wskazywał ,co powinno zostać zmienione w polskim prawie, ale również w naszej mentalności, by wreszcie orbona życia od poczęcia do naturalnej śmierci mogła stać się faktem.

Prof. Chazan podkreślił, że obrona życia nie jest przestępstwem, a wręcz obowiązkiem.

- Zaangażowanie się w obronę życia wskazuje na poziom naszego człowieczeństwa. Tym bardziej obowiązkiem i powołaniem lekarza jest obrona zdrowia i życia ludzkiego- mówił prof. Chazan.

Dodał, że nie może zrozumieć, dlaczego przypisuje się lekarzowi rolę kata, który musi odebrać życie niewinnej istocie.
Profesor przestrzegał przed antykoncepcją hormonalną i procedurą in vitro.

- Żyjemy w czasach kiedy mamy do czynienia z wartościowaniem życia ludzkiego. To człowiek decyduje które życie jest dobre, a które złe. Któremu warto pozwolić się urodzić, a któremu nie. Niestety media kreują idealny obraz człowieka, w którym nie ma miejsca na chorobę, ból i cierpienie. Dlatego rozwija się diagnostykę prenatalną, by gdy istnieje ryzyko choroby genetycznej móc "pozbyć się problemu". Zamiast kreować umiłowanie życia, mówi się tylko o wysokiej jakości życia. - mówił.

Dodał, że mentalność antykoncepcyjno - aborcyjna zmienia sposób myślenia o życiu. Niszczy społeczeństwo od środka.

- Mam nadzieję, że zajdzie w naszym państwie duża zmiana dotycząca ochrony życia- mówił prof. Chazan.

kz/niedziela.pl