Prezydent Andrzej Duda gościł w Hajnówce, gdzie podczas spotkania z mieszkańcami podsumował pierwszy rok rządów PiS.

"W ciągu pierwszego roku po wygranych przez PiS wyborach udało się załatwić sprawy, których nikt wcześniej w Polsce nie załatwił, m.in. stworzyć program 500+"- powiedział prezydent. Oprócz jednego ze sztandarowych projektów PiS, jako sukces obecnego rządu Duda wymienił podniesienie płacy minimalnej, która od początku przyszłego roku będzie wynosić 2 tys. zł, czyli "więcej niż chciały związki zawodowe zasiadające w Radzie Dialogu Społecznego”, minimalna stawka godzinowa na poziomie 13 zł oraz darmowe leki dla seniorów.
Prezydent zapewnił, że program, z którym on sam szedł w 2015 do wyborów prezydenckich oraz program PiS do wyborów parlamentarnych był obliczony na całą kadencję, czyli na cztery lata.

"Ktoś powie: tak, ale państwo jeszcze tego programu nie zrealizowaliście. Tak, oczywiście, proszę państwa, jeszcze całego tego programu nie zrealizowaliśmy, bo to jest program, który na pewno obejmuje co najmniej cztery lata kadencji parlamentu, a niektórzy twierdzą, że to jest program znacznie bardziej dalekosiężny. Ale będziemy go realizowali konsekwentnie"-zapewnił Andrzej Duda, tłumacząc, że od początku współpracuje z rządem Beaty Szydło i wciąż będzie to robił.

Kolejną kwestią jest obniżenie wieku emerytalnego. Jak zapewnił prezydent, w Sejmie trwają prace nad złożonym przez niego projektem ustawy i w jego przekonaniu zostanie ona uchwalona jeszcze w tym roku.

"Wiek emerytalny rzeczywiście zostanie obniżony tak, jak tego oczekiwała większość naszego społeczeństwa"-podkreślił Duda.

JJ/Polskie Radio, PAP, Fronda.pl