„Pamiętam moment, gdy w czerwcu 2003 roku głosowałem w referendum akcesyjnym. Podobnie jak miliony Polaków opowiedziałem się wtedy za szansą, jaką było nasze członkostwo w Unii” - pisze prezydent Andrzej Duda.

W tekście dla dziennika „Fakt” dodawał:

„Od 15 lat Polska jest członkiem Unii Europejskiej. Warto uświadomić sobie drogę, jaką przebyliśmy w tym czasie jako kraj i jako naród”.

Jak zauważył prezydent, jesteśmy jednocześnie – Polakami oraz Europejczykami i nie ma tu żadnej sprzeczności. Podkreślił:

„Silna Polska to silna Unia Europejska”.

Jak zauważył, przed piętnastoma laty Polacy jako naród dokonali odpowiedzialnego wyboru i dziś możemy być dumni z naszych osiągnięć, sukces zaś zawdzięczamy naszej przedsiębiorczości, kreatywności oraz pracowitości.

Dodawał również:

„Za każdym dobrze wydanym euro stoją konkretni ludzie, stoją włodarze miast, powiatów i gmin, stoją lokalne społeczności, którym drogie są ich małe ojczyzny, stoją przedsiębiorcy, liderzy i społecznicy”.

Podkreślił, że zaangażowanie Polaków w budowę UE płynie z naszego patriotyzmu oraz doświadczenia wyniesionego z historii. Dodał:

„My, Polacy, byliśmy przecież prekursorami w tworzeniu unii politycznych, co wyraził Ojciec Święty Jan Paweł II w powiedzeniu: Od unii lubelskiej do Unii Europejskiej”.

 

Dziś wieczorem prezydent Duda wygłosi też orędzie do Polaków z okazji 15. rocznicy wstąpienia Polski do Unii Europejskiej.

dam/PAP,Fronda.pl