Wybory 4 czerwca 1989 r. były wielkim zwycięstwem Polaków; wielkim tryumfem, który zmienił świat” - mówił dziś prezydent Andrzej Duda.

Podczas obchodów 30-lecia pierwszych wolnych wyborów do Senatu 4 czerwca podkreślał:

[…] to dzięki tym wyborom i postawie Polaków nastąpiła przemiana ustrojowa w całej Europie centralnej”.

W parlamencie, gdzie z tej okazji odbyło się uroczyste posiedzenie Izby Wyższej, Prezydent podkreślał, że chociaż wybory do Sejmu nie były w pełni wolne, to Polacy pokazali, że w sposób zdecydowany odrzucają komunizm i komunistów.

- Dziś spotykamy się po 30 latach w Senacie Rzeczypospolitej, który zawsze w pewnym sensie był emanacją wolnej Rzeczypospolitej, ze swoją 700-letnią historią (...) który zawsze wracał, kiedy Polska była wolna i znikał, kiedy wolna nie była -  powiedział.

Z mojego doświadczenia, jako wiceministra sprawiedliwości, potem ministra w Kancelarii Prezydenta RP Pana prof. Lecha Kaczyńskiego - przecież senatora właśnie I Kadencji tamtego historycznego, odrodzonego Senatu - i potem kiedy byłem posłem na Sejm (...), czy potem kiedy byłem posłem do PE, zawsze Senat był tym ważnym miejscem, gdzie było ciszej, spokojniej, choć przecież i tu bywały bardzo ostre debaty (...) ale to zawsze była ta izba, gdzie była rzeczywiście ta refleksja... - wspominał.

- Ogólny bilans pokazuje zupełnie inną Polskę niż tę, która była w 1989 roku (...) miałem wtedy 17 lat i liczyłem na to, że bardzo szybko staniemy się Zachodem (...) minęło 30 [lat-red.] i wciąż jeszcze ten Zachód gonimy. Na szczęście już go doganiamy, zwłaszcza dobre zmiany ostatnich czterech lat - znaczące podniesienie poziomu życia polskiego społeczeństwa... - zaznaczył.

Dopiero teraz zaczynamy ją [Europę zach.- red.] doganiać, bo popełniono też bardzo wiele błędów i z całą pewnością przez te 30 lat bardzo wielu ludzi zostało skrzywdzonych. Myślę tu chociażby o tych, którzy ucierpieli na likwidacji państwowych gospodarstw rolnych, którzy przez to popadli w nędzę i wielu ludzi straciło sens życia, dlatego że nie stworzono dla nich żadnej alternatywy, zrobiono to kompletnie bez żadnej refleksji nad ich przyszłym losem - stwierdził.

To były takie błędy brutalnego kapitalizmu i liberalizmu, który wtedy do Polski się wkradał (...) wiele przedsiębiorstw upadło i wielu ludzi straciło pracę (...) Czy można było to zrobić lepiej? Proszę Państwa, jako człowiek, który ma dzisiaj 47 lat a wtedy miał 17 mogę powiedzieć tak - z całą pewnością można było to zrobić lepiej. Czy były błędy? Tak, były błędy. Ale mimo wszystko jestem wdzięczny i chcę z całą tą wdzięcznością wspomnieć tych, którzy w 1989 roku bezinteresownie stawali do tego, że odtworzyć Polskę prawdziwie demokratyczną - uznał.

Patrzę dzisiaj trochę z uśmiechem, jak zwłaszcza postkomuniści, byli uczestnicy komunistycznego reżimu, pouczają nas, co to znaczy demokracja. to taki trochę chichot historii - uważa.

Ale prawda jest taka, że rzeczywiście udało nam się ją [wolną Polskę - red.] zbudować i wszystkie wybory od tego 1989 roku to pokazują... - dodał.

dam/prezydent.pl/tysol.pl