Prezydent Andrzej Duda rozpoczyna oficjalną wizytę w Chorwacji. Do Zagrzebia prezydent przyleciał wczoraj późnym wieczorem, a dzisiaj w programie wizyty są pierwsze oficjalne spotkania - przede wszystkim z chorwacką prezydent Kolindą Grabar-Kitarović.

Wizyta polskiego prezydenta w Chorwacji to przede wszystkim ostatni etap przygotowań do zaplanowanego na początku lipca w Warszawie Szczytu Trójmorza. Do stolicy polski przyjadą prezydenci 12 krajów Europy Środkowo-Wschodniej oraz Bałkanów, by rozmawiać o wspólnych projektach gospodarczych i infrastrukturalnych. To właśnie Polska i Chorwacja będą gospodarzami lipcowego spotkania, a jednym z gości ma być też amerykański prezydent Donald Trump.

Szef gabinetu polskiego prezydenta Krzysztof Szczerski podkreśla w rozmowie z Polskim Radiem, że inicjatywa Trójmorza, czyli krajów leżących między Morzem Bałtyckim, Czarnym i Adriatykiem, ma pomóc w rozwoju tego regionu Europy.

To symbolicznie pokazuje, że pomiędzy tymi trzema morzami powinna istnieć jedność i spójność infrastrukturalna, także pewnego pomysłu rozwojowego. Ta część pomiędzy trzema morzami to jest dzisiaj ta część Unii Europejskiej, która rozwija się najszybciej, także dlatego, że nadrabia pewne braki rozwojowe, deficyty z przeszłości” - dodaje K.Szczerski.

O pomyśle Trójmorza, ale także o wzajemnych relacjach prezydent Andrzej Duda będzie też w Zagrzebiu rozmawiał z chorwackim premierem i przewodniczącym parlamentu.

W czasie wizyty w Zagrzebiu Andrzej Duda spotka się też z mieszkającymi w Chorwacji Polakami. Według chorwackich szacunków, w całym kraju jest około 2300 osób polskiego pochodzenia, z czego niecały tysiąc ma polskie obywatelstwo.

dam/IAR