"Przyszedł czas na debatę konstytucyjną i (...) jeśli taka będzie wola Polaków, na zmianę konstytucji, czy też na nową konstytucję"- zapowiedział prezydent Andrzej Duda w wystąpieniu inaugurującym konferencję "Wspólnie o Konstytucji, wspólnie o ustroju państwa", która odbyła się dziś w Pałacu Prezydenckim. 

"Debata na temat konstytucji powinna odnieść się m.in. do kwestii podziału władz"- podkreślił w przemówieniu prezydent, dodając, że to dobro wspólne powinno być konstytucyjną granicą działania wszystkich władz.

Głowa państwa przekonywała, że nadszedł czas na debatę o Konstytucji, a może, jeżeli taka będzie wola obywateli- na zmiany w Konstytucji albo stworzenie zupełnie nowej. 

W ocenie Dudy, mamy do czynienia z oczywistymi brakami w obecnie obowiązującej ustawie zasadniczej. Kiedy powstała obecna Konstytucja, Polska nie była jeszcze w NATO ani w Unii Europejskiej, więc "konstytucja expressis verbis tych kwestii w związku z tym w ogóle nie uwzględnia"- powiedział prezydent. Stąd wynika więc kwestia gwarancji suwerenności Polski i czy są one  „wystarczająco mocno w konstytucji zarysowane, czy też trzeba je w jakiś inny sposób, mocniejszy w tej chwili opisać”.

Prezydent zastanawiał się, czy trójpodział władz jest dziś wystarczający. 

"Są eksperci, którzy mówią: nie, tak naprawdę trójpodział władz, ta monteskiuszowska tradycyjna triada, to dzisiaj za mało (…), bo przecież są jeszcze chociażby władze kontrolne, które w konstytucji są opisane, a w prostym trójpodziale władz - na władzę ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą, wcale nie są ujęte"- podkreśliła głowa państwa. 

Duda w swoim wystąpieniu zaznaczył, że jego zdaniem najważniejsze jest spojrzenie na wszystkie wątpliwości dotyczące obecnej konstytucji i kwestii ustrojowych przez pryzmat dobra wspólnego, które powinno być "absolutną granicą działania wszystkich władz".

Po przekroczeniu tej granicy zaczynają się bowiem „inne cele, które nie powinny mieć absolutnie legitymacji ustrojowej”- powiedział prezydent. Przekraczając tę granicę, władze  „wykraczają absolutnie poza granicę jakiegokolwiek swojego konstytucyjnego umocowania”- wskazał.

Podczas tegorocznych uroczystości z okazji Święta Konstytucji 3 Maja prezydent ogłosił swoją inicjatywę przeprowadzenia referendum w sprawie zmian w konstytucji. Chce, by odbyło się ono w 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości - 11 listopada 2018 r. lub trwało dwa dni: 10 i 11 listopada. Według zapowiedzi przedstawicieli Kancelarii Prezydenta, skierowany do Senatu projekt postanowienia o referendum ma zostać przygotowany na podstawie szerokich konsultacji społecznych i zawierać ok. 10 pytań dotyczących kierunków zmian w ustawie zasadniczej.

yenn/PAP, Fronda.pl