Spore kontrowersje wzbudził wpis, który ukazał się wczoraj wieczorem na profilu Kancelarii Prezydenta na Twitterze. Prezydent Andrzej Duda oraz Pierwsza Dama wysłali list gratulacyjny do książęcej pary w związku z narodzinami trzeciego dziecka.
Co było w tym kontrowersyjnego? Wielu użytkowników Twittera poczuło się oburzonych faktem, że polski prezydent nie zabrał głosu w sprawie innego dziecka. W dniu, w którym w Londynie przyszło na świat trzecie dziecko księcia Williama i księżnej Kate, w Manchesterze sędziowie i lekarze wydali wyrok śmierci na niewinne dziecko. Sprawa Alfiego Evansa zelektryzowała cały świat, w tym również Polskę. Część internautów apelowała do polskiego prezydenta o jakikolwiek gest w obronie malucha, choćby symboliczny.
Prezydent Duda wysłuchał tych apeli i napisał na Twitterze, w języku angielskim, że dwulatek musi zostać uratowany.
"Jego odważne małe ciało po raz kolejny udowodniło, że cud życia może być silniejszy niż śmierć"-podkreśliła głowa państwa. Jak dodał Duda, być może wystarczyłaby jedynie "dobra wola decydentów". Na końcu wpisu prezydent zapewnił o modlitwie w intencji chłopca i jego zdrowia.
List gratulacyjny Prezydenta RP i Pierwszej Damy do JKW Williama i JKW Catherine z okazji narodzin dziecka.
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) 24 kwietnia 2018
„W tych ważnych dla Waszych Królewskich Wysokości chwilach przesyłamy życzenia wszelkiej osobistej pomyślności oraz rodzinnego szczęścia".https://t.co/4edQBAVpAP pic.twitter.com/ye952QV1Go
Panie Prezydencie, obywatele oczekują jakiegokolwiek gestu w sprawie #AlfieEvans To naprawdę nie jest wielki trud odnieść się do dziedzictwa św. Jana Pawła II.
— Maksymilian Truś (@MaksymilianTrus) 24 kwietnia 2018
Kto milczy w obliczu grzechu jest jego współautorem.
Panie prezydencie byłbym z Pana dumny (jak i pewnie miliony Polaków) gdyby przy okazji upomniał się Pan o małego chłopca którego dziś mordują w szpitalu w Liverpoolu
— waski96 (@waski96) 24 kwietnia 2018
Rozumiem, że nie wypadało inaczej. Ale może jakieś słowo w sprawie #AlfieEvans Tak dla przyzwoitości. Spora część świata żyje tym tematem może nawet bardziej niż narodzinami #royalbaby
— ks. Karol Darmas ن (@kskarold) 24 kwietnia 2018
Alfie Evans must be saved! His brave little body has proved again that the miracle of life can be stronger than death. Perhaps all that's needed is some good will on the part of decision makers. Alfie, we pray for you and your recovery!
— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) 25 kwietnia 2018
ajk/Twitter, Fronda.pl