- Prezydent wyraził zgodę na to, żebym wstawił moje nazwisko do puli - powiedział w Polskim Radiu Krzysztof Szczerski (szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy), pytany o swoją kandydaturę na stanowisko wiceszefa NATO. 

Nowy wiceszef NATO ma zastąpić odchodzącą w październiku Amerykankę Rose Gottemoeller. Nazwisko jej zastępcy poznamy prawdopodobnie w lipcu. Kontrkandydatem Szczerskiego według medialnych doniesień ma być estoński minister obrony Jüri Luik. Jak pisze "Polska The Times" Szczerski miał dostać poparcie Stanów Zjednoczonych w grze o stanowisko wiceszefa NATO. Nazwisko Szczerskiego my być również w grze, jeśli chodzi o ewentualną obsadę stanowiska komisarza UE. 

- Jeśli chodzi o NATO to kwatera główna będzie informować o jakichkolwiek decyzjach - powiedział Krzysztof Szczerski. Przyznał, że cieszy się, że jego nazwisko pada w pozytywnym kontekście. - Ja mogę powiedzieć tylko jedną rzecz: na pewno pan prezydent wyraził zgodę, żebym wstawił moje nazwisko do puli - powiedział. 

Dopytywany, czy jego kandydatura ma poparcie rządu Stanów Zjednoczonych, odpowiedział, że jest to kwestia sekretarza generalnego Jensa Stoltenberga i Amerykanów, żeby o tym informować. Zapytany, czy prezydent Andrzej Duda rozmawiał z prezydentem USA Donaldem Trumpem na temat jego kandydatury wskazał, że "personalia są ostatnim tematem, który w takich rozmowach pewnie by zaistniał".

W kwestii obsady stanowiska komisarza, Krzysztof Szczerski przypomniał, że "to rząd polski będzie przedstawiać kandydatów". Przytoczył też słowa premiera Mateusza Morawieckiego, że "najpierw będziemy dbać o dobrą tekę komisarza dla polski, taką, która byłaby istotna w polityce europejskiej, a potem będzie decyzja dotycząca personaliów".

Krzysztof Szczerski mówił też o wizycie prezydenta Andrzeja Dudy w USA i zainteresowaniu amerykańskich funduszy inwestowaniem w Polsce, będących alternatywą dla środków unijnych. Podkreślił przy tym rosnące znaczenie Polski w polityce międzynarodowej i sukcesy projektów tzw. bukaresztańskiej dziewiątki, Trójmorza, Wyszehradu.

- Jesteśmy krajem, który dzisiaj staje się ośrodkiem, z którego na cały region promieniuje i bezpieczeństwo, i rozwój gospodarczy - ocenił. 

bz/polskieradio24.pl