Podpisanie Porozumień Sierpniowych było zwycięstwem jedności i woli walki – powiedział szef rządu podczas 38. rocznicy strajków w 1980 r. i powstania NSZZ „Solidarność” w Gdańsku.

To był bunt przeciwko złu, przeciwko komunizmowi – zauważył Mateusz Morawiecki i zaznaczył, że pamięć o Solidarności, o tamtych czasach, jest cały czas żywa, mimo że różnimy się, co do oceny transformacji tego, co stało się po 1989 r.

Prezes Rady Ministrów odnosząc się do wydarzeń Siepnia’80, przypomniał postać Anny Walentynowicz, która była matką chrzestną tamtych dni i matką chrzestną Solidarności. Jednocześnie zaznaczył, że pomimo wołania o nowy kontrakt społeczny w zniewolonym państwie, nikt nie chciał wtedy zemsty.

Szef rządu podziękował tym, którzy przyczynili się do wolności. W imieniu rządu dziękuję wszystkim stoczniowcom, którzy wtedy stanęli na barykadach wolności. Chylę czoła przed wielkim bohaterstwem robotników tamtych dni – podkreślił premier. Jak mówił, dla mojego pokolenia i dla wszystkich Polaków, tamte dni, a zwłaszcza ten dzień 38 lat temu, to było wielkie, wyjątkowe zwycięstwo jedności, woli walki o wolność w zniewolonym kraju.

Stocznia Gdańsk 4.0. Nowy początek

Stocznia Gdańska, kolebka Solidarności, która była niechcianym dzieckiem III RP i komunistów dzisiaj ma szansę na kolejny etap swojego rozwoju – mówił premier odnosząc się do planów rewitalizacji terenów stoczniowych o nazwie Stocznia Gdańsk 4.0. Nowy początek, które zostały zaprezentowane w piątek w Gdańsku.

Premier w swoim wystąpieniu podkreślił również, że Stocznia Gdańska jest wielkim symbolem walki o wolność i solidarność. Dodał, że polskość to jest Solidarność, tak jak Orzeł biały, jak Mazurek Dąbrowskiego, jak Stocznia Gdańska.

dam/premier.gov.pl