Szefowa rządu, która otworzyła Europejski Kongres Gospodarczy przyznała, że bardzo cieszy ją fakt podjęcia rozmów dotyczących gospodarki właśnie na Śląsku. – Śląsk kojarzy się z gospodarką. Śląsk to kwintesencja gospodarki – przekonywała premier. Jak dodawała, kiedy mówimy o gospodarce, najczęściej myślami przywołujemy właśnie Śląsk, w którym był dobry klimat dla gospodarki. Zdaniem Beaty Szydło, dziś należy się zastanowić, co należy zrobić, aby ten przez wiele lat eksploatowany region zabezpieczyć, żeby mu pomóc i dać mu impuls do rozwoju. – Jeśli Śląsk będzie silny, będzie się rozwijała polska gospodarka – wskazywała premier.
Beata Szydło podkreśliła, że gospodarka jest dla jej rządu priorytetem. Zaznaczyła, że nie jest to jedynie pusta deklaracja związana z jej okolicznościowym wystąpieniem, ale deklaracja rzeczywista poparta realnymi decyzjami jej rządu. Premier mówiła, że podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego minister Morawiecki przedstawi program rządowy, który ma być szansą nie tylko dla Polski, ale także dla Europy. – Jesteśmy także w przeddzień ogłoszenia bardzo ambitnego programu mieszkaniowego – dodała.
– Chcemy odbudowywać polski przemysł. (...) Wszystkie nasze działania dyktowane są tym, co należy zrobić, aby skutecznie wprowadzić zmiany dające polskim przedsiębiorcom szanse konkurowania na rynkach światowych – mówiła Szydło. Jak dodała, Polska ma przed sobą ogromną szanse i musi zrobić wszystko, aby szansa ta została wykorzystana. – W biznesie i w gospodarce jest potrzebna odwaga, optymizm i odpowiedzialność. Nie brakuje nam odwagi, nie brakuje nam optymizmu, ale jesteśmy przede wszystkim odpowiedzialni – przekonywała Szydło. – Mamy ambicję budowania silnej polskiej gospodarki, która będzie budowała potencjał naszej ojczyzny. Chcemy wspierać wszystkich, którzy mają pomysł, którzy są kreatywni i widzą swoją szansę. (...) Chcemy budować polską markę. To odważny cel, ale jesteśmy zdeterminowani, żeby go osiągnąć – zapewniała Beata Szydło.
kol/TVP
