Premier Beata Szydło była zadowolona po posiedzeniu Rady Europejskiej w Brukseli. Jak stwierdziła, następuje reforma polityki migracyjnej Unii Europejskiej. 

Polska premier stwierdziła, że z satysfakcją odbiera przebieg spotkania. Jak dodała, w Unii następuje otwarcie dyskusji na temat zmiany polityki migracyjnej. 

Dla naszego kraju według szefowej rządu oznacza to przede wszystkim odejście od obowiązkowych kwot uchodźców. Ten pomysł ma zostać całkowicie zarzucony przez państwa Unii. 

"Trzeba wspierać państwa trzecie przez pomoc humanitarną" - mówiła Beata Szydło, podkreślając, że polski rząd jest za rozwiązywaniem problemu migracyjnego nie poprzez przyjmowanie kolejnych przybyszów do Europy, ale poprzez pomaganie krajom, gdzie ów problem się rodzi, aby mu zapobiec u źródeł. 

Premier Szydło podkreślała też, że na szczycie otwarto drogę do nałożenia kolejnych sankcji na Rosję w związku z działaniami tego kraju w Syrii. 

Szydło skrytykowała działania Rosjan wspierających syryjski reżim, jak też bombardowanie syryjskich miast na czele z Aleppo. W wyniku tych działań cierpi ludność cywilna. Jak dodawała, jeżeli sytuacja w Syrii się nie poprawi, Polska będzie wnioskować o kolejną dyskusji na forum Unii dotyczącą sankcji. 

emde/tvpparlament.pl, Fronda.pl