Sędziowie, którzy nas wtedy skazywali wciąż orzekają. Chcieliśmy wnieść jedynie sprawiedliwość do wymiaru sądownictwa” - mówił w trakcie rozmowy dla brytyjskiej telewizji Channel 4 premier Mateusz Morawiecki.

W trakcie wywiadu premier pytany był między innymi o to, jak Polska może być proeuropejska, skoro on sam przyznaje, że Bruksela nazbyt mocno ingeruje w wewnętrzne sprawy Polski. Tu premier odpowiedział:

Bycie proeuropejskim nie oznacza bezkrytycznego przyjmowania wszystkiego, co robią europejskie instytucje w Brukseli, w szczególności niektóre z nich”.

W dalszej części rozmowy udowadnia między innymi, że inne kraje UE nie są w stanie zrozumieć w pełni sytuacji w Polsce jeśli chodzi między innymi o sądy.

W byłej NRD po okresie weryfikacji byłych komunistów, w procesie lustracji wymieniono skład sądów i prokuratur. Jedynie ok. 30 proc. wcześniejszych składów pozostało w pracy. W Polsce tego nie było. 100 proc. komunistycznych składów sądów pozostało. Żaden z sędziów nie został oskarżony za bulwersujące sprawy z czasów stanu wojennego”

- mówił szef polskiego rządu.

Fragment tej rozmowy polecamy zobaczyć poniżej:

dam/twitter,Fronda.pl