– Nie ulega wątpliwości, że mieszkańcy Manchesteru padli ofiarą zamachu terrorystycznego – powiedziała premier Wielkiej Brytanii.

Brytyjska policja poinformowała o aresztowaniu w południowej części Manchesteru 23-letniego mężczyzny, który zdaniem śledczych ma związek z poniedziałkowym zamachem terrorystycznym w tym mieście, w którym zginęły co najmniej 22 osoby.

– Nie ulega wątpliwości, że mieszkańcy Manchesteru padli ofiarą zamachu terrorystycznego – powiedziała premier Wielkiej Brytanii.

Jak poinformowała May, brytyjska policja sądzi, że zna tożsamość zamachowcy-samobójcy, ale nie może ujawnić jej na tym etapie śledztwa. Premier spotkała się z dziennikarzami po posiedzeniu sztabu kryzysowego COBRA w Londynie.

Po krótkiej konferencji prasowej Theresa May wyruszała do Manchesteru. Premier May powiedziała, że był to „jeden z najgorszych ataków w historii jej w kraju”. Podkreśliła, że wszystkie zamachy terrorystyczne są „aktami tchórzostwa wymierzonymi w niewinnych ludzi”.

– To jest przerażające i obrzydliwe tchórzostwo skierowane bezpośrednio w niewinne, bezbronne dzieci i młodych ludzi, którzy tej nocy powinni się cieszyć – powiedziała premier May. Poszkodowani przebywają w ośmiu szpitalach w Manchesterze.

yenn/IAR