Na profilu Facebookowym Prawosławni przeciwko ekumenizmowi znalazł się ciekawy wpis odnośnie do prawosławnego pogrzebu gen. Kiszczaka. Ortodoksi prawosławni piszą m.in. 

Generał Czesław Kiszczak był zdeklarowanym ateistą – jakim więc cudem ten komunistyczny zbrodniarz został pospiesznie pochowany w prawosławnym obrządku? Ile za to wszystko zapłaciła prawosławnej parafii św. Jana Klimaka na warszawskiej Woli żona oprawcy? Jawne kpiny z rzeczy świętych! 

Przypomnijmy, że wszyscy nieprawosławni i jawnogrzesznicy są z zasady pozbawieni cerkiewnego pochówku (potwierdzają to choćby decyzje synodalne Cerkwi Rosyjskiej z lat: 1727, 1730, 1797, 1880 i 1932). Dodatkowo, spopielenie zwłok przeczy tradycji chrześcijańskiej i stanowi przeszkodę do odprawienia nabożeństwa pogrzebowego. Pochówek ciała prawosławnego chrześcijanina, zgodnie z wiarą w przyszły udział w Zmartwychwstaniu Chrystusa, ma miejsce trzeciego dnia od śmierci.

philo