Apel prof. Andrzeja Rzeplińskiego do dr Kamila Zaradkiewicza o ustąpienie z funkcji dyrektora Zespołu Orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego spotkał się z krytyką środowiska prawniczego. 22 wykładowców prawa napisało list otwarty do prezesa TK z prośbą o „szanowanie wolności obywatelskich” – ustaliły „Wiadomości” TVP.

 

Kilka tygodni temu Zaradkiewicz udzielił wywiadu, w którym zasugerował, że wyroki sądów zapadają z naruszeniem procedury. Ocenił, że w przypadku sądów powszechnych zawsze istnieje możliwość kontroli prawidłowości tej procedury, ale w przypadku Trybunału Konstytucyjnego takiej możliwości już nie ma, a w jego ocenie być powinna. 

Po tych sugestiach Zaradkiewicz został poproszony przez Rzeplińskiego o ustąpienie z funkcji dyrektora. Otrzymał też zakaz wypowiadania się w mediach o sprawach dotyczących Trybunału. 

Koledzy dyrektora Zespołu Orzecznictwa TK z Uniwersytetu Warszawskiego przyjęli tę decyzję z oburzeniem. „Z ogromnym zdziwieniem przyjęliśmy wiadomość o tym, że prezentowanie własnego zdania w abstrakcyjnych kwestiach prawnych, dotyczących charakteru rozstrzygnięć Trybunału Konstytucyjnego, może spotkać się z ujemnymi konsekwencjami dla autora takich opinii” – napisali prawnicy, podpisani jako samodzielni pracownicy naukowi Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego.

kad/tvp info