„Wprowadzimy takie przepisy, że każdy homofob, który żeruje na najniższych instynktach i zagraża bezpieczeństwu osób LGBT, zostanie ukarany, z więzieniem włącznie” - zapowiedział w rozmowie z „Wysokimi Obcasami” „Gazety Wyborczej” homoseksualny „partner” Roberta Biedronia, Krzysztof Śmiszek. Na jego słowa zdecydowanie zareagował poseł Prawa i Sprawiedliwości, Kazimierz Smoliński.
Wiceprzewodniczący komisji sejmowej ds. VAT napisał na swoim twitterze:
„Pan Śmiszek, partner Biedronia grozi, że będzie zamykał do więzienia "każdego homofoba, (...) który zagraża bezpieczeństwu osób LGBT". Tak właśnie wygląda LGBT w praktyce. Z jednej strony indoktrynacja i deprawacja najmłodszych a z drugiej zakaz krytyki. Homozamordyzm”.
Pan Śmiszek, partner Biedronia grozi, że będzie zamykał do więzienia "każdego homofoba, (...) który zagraża bezpieczeństwu osób LGBT". Tak właśnie wygląda #LGBT w praktyce. Z jednej strony indoktrynacja i deprawacja najmłodszych a z drugiej zakaz krytyki. Homozamordyzm.
— Kazimierz Smoliński (@KaziSmolinski) 24 marca 2019
dam/twitter,Fronda.pl